Makijaż permanentny jest dziś, ze względu na swoją popularność, bardzo oswojonym zabiegiem. Nikogo nie dziwi już fakt potrzeby podkreślenia lub zmodyfikowania elementów urody na dłuższy czas.

Statystycznie ze wszystkich stref pigmentowanych najczęściej kobiety poddają się pigmentacji brwi i powiek – kreski na powiece górnej.

Najwięcej emocji budzi jednak pigmentacja ust, ponieważ bądź co bądź jest to okolica i tkliwa i najbardziej w twarzy eksponowana. Pomimo kuszącej pięknem zmiany kobiety boją się ewentualnego dyskomfortu podczas zabiegu, oraz obawiają się zbyt przerysowanego efektu końcowego.

Chciałabym uspokoić. Zarówno reakcje podczas samego zabiegu jak i po zabiegu potrafią nas zaskoczyć.

W trakcie procesu zabiegowego korzystamy z możliwości jakie dają środki znieczulające dedykowane zabiegowi oraz odpowiednie wykorzystanie technik nietraumatyzujących ust.

A co do kwestii efektu? No cóż, efekt jest zdecydowanie kompilacją dwóch składowych:

dobrej jakości sprzętu i barwników oraz wyczucia estetycznego linergistki.

Od artystki wykonującej makijaż permanentny należy oczekiwać umiejętności spojrzenia na kobietę jako całość, widzenia zarówno samego obszaru zabiegowego, czyli w tym przypadku ust, ale też usłyszenia potrzeb klientki, wynikających z jej sposobu widzenia siebie, jej aktywności życiowej, jej wieku.

To pozwoli odpowiednio dobrać i kształt i kolor.

Nasuwają się naturalnie pytania na jak daleką zmianę możemy liczyć decydując się na makijaż permanentny ust i jak dalece możemy zmodyfikować ich kształt i kolor?

Powodem szukania, przez kobiety tego typu zbiegu jest najczęściej potrzeba  powiększenia ust i dodania im wyrazistości.                                                                                                                                            

Trzeba wyjaśnić, że w makijażu permanentnym mamy szerokie możliwości, ale nie nieograniczone. W zabiegu pigmentacji ust nie chodzi o to, aby kompletnie zmienić kształt ust, ale o to, aby poprzez odpowiedni rysunek i wysycenie ust kolorem sprawić, że będą one bardziej wyraziste oraz bardziej symetryczne.  Mamy możliwość pośrednio zwiększenia ich objętości, ale raczej poprzez wykorzystania kolorystycznych trików, a nie poprzez nadawanie im kształtu zbyt daleko odbiegającego od naturalnego.

 Zewnętrzna krawędź ust, to często miejsce, w którym kolor ust, zwłaszcza z wiekiem zanika. To nadal jest obręb czerwieni wargowej, ale jaśniejszy, mniej wyrazisty, wręcz rozmyty. Pokrycie kolorem całej czerwieni wargowej z uwzględnieniem jej zewnętrznego, rozmytego brzegu i zachowaniem tzw. gradientu kolorów, czyli przejść od ciemniejszego do jaśniejszego daje optyczne powiększenie ust. Oko ludzkie widzi plamy barwne, więc nawet delikatne wysycenie kolorem, stworzy kontrast w stosunku do jaśniejszej skóry gładkiej, okalającej usta.

W przeważającej ilości przypadków makijaż permanentny ust w zupełności wystarcza klientkom, które skarżą się na zbyt małe usta.

Makijaż permanentny nie służy więc jeden do jednego do powiększenia ust, ale pozwala je optycznie wydobyć.

Przy doborze zaś koloru kierujemy się przede wszystkim kolorem wyjściowym ust. To on determinuje co i w jakim zakresie możemy zrobić. Modyfikujemy go więc i podbijamy kolorystycznie tak, aby kobieta wyglądała świeżo.

Kolor nie może być ciężki, ma wyglądać ładnie i lekko i miesiąc po zabiegu i 3 lata po zabiegu. Ostatecznym celem kolorystycznym makijażu permanentnego ust jest uzyskanie maksymalnej naturalności.

Jeżeli natomiast klientka oprócz makijażu permanentnego ust chciałaby skorzystać również z zabiegu medycyny estetycznej jakim jest powiększenie ust to może to zrobić, to wygląda również bardzo ładnie, ale należy zachować odstęp min ok 1 miesiąca.

Całość procedury zabiegowej obejmuje dwa etapy, czyli dwa zabiegi w odstępie 4-6 tygodni. Wynika to z faktu, że po pierwszym zabiegu przyjmuje się ok 70 % implantowanego barwnika. Reszta barwnika złuszcza się wraz z gojącym się naskórkiem.

Z tego względu makijaż permanentny ust wygląda po zabiegu bardzo intensywnie, ale niech nas to nie zmyli. To nie jest efekt ostateczny.

W procesie gojenia barwnik jaśnieje i ulega modyfikacj. Paleta barw, na podstawie której uzgadniamy kolor z klientką jest jedynie poglądowa, ponieważ ostateczny kolor jest wypadkową koloru nałożonego i koloru czerwieni wargowej.

Zabieg makijażu permanentnego wymaga od linergistki dużej wyobraźni, zdolności artystycznych, wyczucia estetycznego, doświadczenia i pokory.

Jeżeli w jej rękach są również dobry sprzęt i barwniki spełniające surowe normy Unii Europejskiej to efekt będzie z pewnością fantastyczny.

Zapraszam też do obejżenia mojego wystąpienia: https://www.youtube.com/watch?v=vMcgaegaABY